Krokodyle słonowodne na południu Sri Lanki

Sri Lanka to miejsce na wakacje z wieloma możliwościami. Sri Lanka jest bardzo popularnym celem podróży długodystansowych w Azji i przyciąga turystów z całego świata. Sri Lanka to wielopłaszczyznowe miejsce na wakacje i oferuje podróżnikom wiele rzeczy do zrobienia i zobaczenia. wakacje z dziką przyrodą, relaksujące wycieczki po plaży, wycieczki przyrodnicze, zwiedzanie zabytków, wycieczki kulturalne, wycieczki przygodowe... wszystkie gałęzie branży turystycznej zadomowione już na wyspie.

W tym poście na blogu koncentrujemy się na jednym z najbardziej przerażających zwierząt na świecie obserwowane podczas wycieczek po dżungli na Sri Lance. I jest szeroko rozpowszechniony w nizinnych zasobach wodnych Sri Lanki, być może przypadkowo można go spotkać w miastach.

Największy gad na Ziemi, krokodyl słonowodny (Krokodyl porosus), znany jako dostać kimbulę w języku syngaleskim może dorastać do długości przekraczającej 6 metrów (20 stóp). To prehistoryczne stworzenie jest drapieżnikiem szczytowym ekosystemów rzecznych, występującym w rozległym regionie na całym świecie, od Sri Lanki w Indiach, po Papuę-Nową Gwineę i Indo-Pacyfik, aż po Australię.

Na Sri Lance nie są tak powszechne jak krokodyl bandyta (krokodyl palustris), znany również jako krokodyl błotny. Krokodyle słonowodne występują w ujściach rzek i rzekach systemy głównie na południe Sri Lanki, zachodnich i wschodnich wybrzeży.

Czasami można je nawet znaleźć na obszarach miejskich, takich jak narody stolica handlowa, Kolombo, poruszając się po kanałach i drogach wodnych w mieście. Niektóre okazy widziano nad oceanem, a nawet w miejscach takich jak przedmieścia Dehiwala – góra Lavinia, gdy krokodyle przemieszczają się między rzekami, używając oceanu jako łącznika.

Cechy fizyczne

Z wyglądu można je łatwo odróżnić od krokodyla rabusia. Głowa rabusia jest znacznie szersza, podczas gdy głowa krokodyla słonowodnego zwęża się w kierunku pyska. Szyja krokodyla słonowodnego lub „saltie” nie zawiera żadnych widocznych łusek w porównaniu z rabusiem. Mugger ma zwykle szarawy kolor, podczas gdy saltie ma żółtawy odcień na ciele, zwłaszcza na brzuchu. Boki brzucha mają szorstkie łuski podobne do tekstury chlebowca.

To w ich temperamencie te dwa gatunki różnią się najbardziej. Rabusie są na ogół nieśmiali; odnotowano tylko kilka ataków na ludzi. Z kolei słony są agresywne i odnotowuje się wiele przypadków śmierci z powodu ich agresywnego zachowania.

Bajki o krokodylach pływających w rzece Nilwala w Matara na południu Sri Lanki dzielnicy są legendarne i wywarły wpływ zarówno na opowieści ludowe, jak i pieśni ludowe. Ostatnio Nilwala i krokodyle zamieszkujące rzekę były tematem wiadomości, a ludzie byli atakowani i zabijani nad brzegiem rzeki.

Taka jest niezrównana reputacja saltie, sam wyruszyłem na południowe wybrzeże wyspy w poszukiwaniu tych wspaniałych gadów. Z pomocą lokalnych wioślarzy wyruszyłem w moje pierwsze samozwańcze „krokodyle safari” w 2016 roku. Rejs łodzią nie trwał zbyt długo, by upuścić pierwszego saltie.

Spotkania z solankami

Był to mały osobnik, raczej nieśmiały i szybko schodził pod wodę, zanim zdążyliśmy się do niego zbliżyć. Wkrótce zdaliśmy sobie sprawę, że w wodzie ukrywa się wiele krokodyli brzegi rzek i lasy namorzynowe, przeważnie na widoku, ale szybko schodziły pod wodę, ilekroć się do nich zbliżaliśmy, większość z nich była półdorosła lub młodociana.

Idąc dalej w górę rzeki, byliśmy zdumieni ogromną różnorodnością ptactwa, które stanowiło część tego wyjątkowego ekosystemu, począwszy od zimorodków bocianiodziobych (Pelargopsis capensis), zimorodki pospolite (Alcedo w tym), czaple prążkowane (Butorides prążkowany) i czaple purpurowe (Ardea purpurowa), do orłów białobrzuchych (Haliaeetus leucogaster), orły siwogłowe (Haliaeetus ichthyaetus) i wiele więcej.

Im dalej w górę rzeki, tym mniej zaludniony się stawał, a niektóre obszary były pokryte szybkimi trzcinami, na których nie było widać ludzi. To właśnie w jednym z takich obszarów natknęliśmy się na dużego samca krokodyla pływającego po drugiej stronie rzeki.

Ten gigantyczny osobnik miał około 4.5 metra długości. Swoją dominację nad rzeką pokazał pływając z głową i ogonem uniesionym wysoko nad wodę. Wspaniale było być świadkiem tego czołowego drapieżnika rzeki w jego naturalnym środowisku, dumnego i silnego. Będąc w łodzi prawie na wysokości oczu krokodyla, poczułem się nieswojo.

Ludzie z łodzi powiedzieli mi o jeszcze większym krokodylu, często spotykanym w Nilwala, o długości ponad 5.5 metra (18 stóp). Chociaż nie widzieliśmy go podczas mojej pierwszej wyprawy, przez lata nadal odwiedzałem rzekę i pewnego razu natknąłem się na tego legendarnego gada.

Podczołgał się nad brzeg rzeki, by wygrzewać się po południu, jak to robią krokodyle, i łatwo można go było pomylić z masywną kłodą, biorąc pod uwagę jego ogromne rozmiary i kolorowy kamuflaż. Ten krokodyl był urzekający i czułem się zaszczycony, widząc takiego gigantycznego krokodyla, co jest rzadkością w dzisiejszych czasach.

Był tak szeroki jak nasza łódź, a gdy podeszliśmy bliżej, spokojnie wsunął się z powrotem do wody i zniknął, nie próbując nas obezwładnić. Podczas moich wielu wycieczek do Matara natknąłem się również na wiele piskląt, co wskazuje na zdrową populację w tym ekosystemie. Jedna wycieczka w górę rzeki dała mi liczbę 21 osobników.

Zagrożenia dla przetrwania   

Zgłasza się więcej ataków krokodyli, ale lokalni ludzie powiedzieli mi, że 20 lat temu tak nie było. Wioślarze opowiadali mi, że kiedyś bez obaw organizowali zawody pływackie w rzece. Jest całkiem możliwe, że krokodyle z sąsiednich rzek, takich jak Walawe, mogły przenieść się do Nilwala, ponieważ stopniowo tracą znaczną część swojego siedliska.

Miejscowi powiedzieli mi, że nie ma już krokodyli, a także, że ludzie wyrzucają swoje śmieci, części ryb i mięso, do wody, przyciągając te gigantyczne gady i sprawiając, że tracą strach przed ludźmi. To z kolei odciska w ich mózgu związek między łatwym jedzeniem a ludźmi, sprawiając, że płyną w kierunku obszarów zamieszkanych przez ludzi.

Słyszałem niesamowite opowieści o tym, jak sklepy mięsne, a nawet zakłady pogrzebowe odprowadzały swoje odpady do tego cennego zasobu wodnego, który teraz ponosi skutki zanieczyszczenia, a także powoduje konflikty między człowiekiem a krokodylem.

Aby zapobiec atakom krokodyli, na brzegu rzeki ustawiono kilka „ogrodzeń chroniących przed krokodylami”, umożliwiających ludziom kąpiel w rzece. Ale większość, które widziałem, była opuszczona i wymagała naprawy. Mimo to widziałem ludzi kąpiących się poza płotami, oswojonych z rzeką i czyhającymi niebezpieczeństwami.

Istnieją również bariery w poprzek rzeki w górę rzeki, wykorzystujące worki z piaskiem, co jest próbą powstrzymania przepływu słonawej i słonej wody w górę rzeki wraz z przypływem. Należy ocenić skutki tego projektu wraz z jego wpływem środowiskowym na dziką przyrodę i ryby w tym ekosystemie rzecznym, a także na źródła utrzymania rybaków mieszkających w dole rzeki, a także wpływ tej bariery, gdy opady deszczu są najwyższe w historii i duże ilości wody spływające w dół rzeki.

Ekosystem Nilwala dominował i przetrwał przez wieki bez zakłóceń. Jednak jego przetrwanie i ciągłość w przyszłości zależą od zrównoważonych strategii przyjętych przez władze. Konflikt między ludźmi a krokodylami należy dokładnie zbadać i rozwiązać, aby uniknąć śmierci ludzi, podczas gdy największy znany nam gad może przeżyć w legendarnej rzece. Wezwanie jest do współistnienia, a nie do wyginięcia.

  • Szacuje się, że około Na wyspie żyje od 2,500 do 3,500 krokodyli słonowodnych
  • Krokodyle słonowodne występują w, słone występują w ujściach rzek i systemach rzecznych na zachodnim, południowym i wschodnim wybrzeżu wyspy Oceanu Indyjskiego.
  • Wiele ludzi jest atakowanych przez krokodyle, zwłaszcza krokodyle słonowodne.

Ten artykuł został niedawno opublikowany na stronie mongabay pod adresem URL „https://news.mongabay.com/2020/05/photos-up-close-with-the-saltwater-crocs-of-sri-lankas-nilwala-river/ ”

O autorze